wtorek, 31 lipca 2012

Dzień drugi- wyprawa na Gęsią Szyję

Dzisiaj nasz czas wypełniła wyprawa na pięknie położoną Gęsią Szyję (wysokość 1489 m n.p.m), przecudną Rusinową Polanę i urokliwą Wiktorówkę. Nasz przewodnik nie raz i nie dwa powtarzał, że nasz "drobiazg", czyli najmłodsza grupa ma super kondycję i mogłaby wytrzymałością fizyczną zaskoczyć najwytrwalszych piechurów. Rzeczywiście "nasze najmłodsze" uczestniczki zachwycają nie tylko samodzielnością, wytrwałością, ale i zasługują na specjalne słowa pochwały. Mają najczystsze pokoje (!), nie marudzą przy jedzeniu, są zawsze w przodzie na szlakach górskich i wdzięcznie proszą o pomoc (pięknie potem za nią dziękując). Ale i najstarsi zaskoczyli mnie bardzo pozytywnie dwukrotnie: rano, gdy poprosiłam o ewentualną pomoc dla najmłodszych dzieci podczas wędrówki zaległa dziwna cisza. A na trasie.... Nikt nikomu nie wskazywał, nie narzucał, nie nakazywał, ale ani się obejrzałam jak plecak Moniki znalazł się w rękach Huberta, Oli na plecach Mateusza, Moniki - u Dominika, Ali- u Michała, a Karolinę zobaczyliśmy na plecach Roberta.
W ogóle mamy świetną grupę. Dlatego nie mogę się oprzeć podziękowaniom: dziękuję Wam kochani uczestnicy za wspaniałą atmosferę i dziękuję Wam - drodzy rodzice dzieci uczestniczących w wycieczce nie tylko za odpowiednie wyposażenie pociech, ale przede wszystkim ich wychowanie.
Pozdrawiamy wszystkich naszych czytelników.
Pozostałe zdjęcia z dzisiejszej wyprawy zamieścimy po powrocie. Kolejna relacja dopiero w czwartek lub piątek (ze względu na trudności z dostępem do internetu).

Krystyna Ołdak-kierownik wycieczki
























Serce się raduje :)

poniedziałek, 30 lipca 2012

Dzień pierwszy-przyjazd

Ze Strachówki wyjechaliśmy o godzinie 6.30. Na zbiórkę wszyscy wyjeżdżający stawili się punktualnie. I mimo wczesnej pory wyjechaliśmy spokojniejsi dzięki  modlitwie odmówionej przez Księdza proboszcza w intencji dobrej podróży, udanego pobytu i bezpiecznego powrotu  Pożegnanie trwało krótko i ani się obejrzeliśmy jak już byliśmy na trasie Strachówka-Murzasichle. Na miejscu byliśmy o 15.00- podróż minęła szybko i spokojnie. Wieczorem puzzle integracyjne pozwoliły nam lepiej się poznać, zrobiliśmy rekonesans okolicy i spisaliśmy na czas pobytu kontrakty z wychowawcami grup. Jutro czeka nas wycieczka  z przewodnikiem po tatrzańskichszlakach.
















wtorek, 24 lipca 2012

Wyjazd na basen


Wyjazd na basen w dniu 27 lipca -   9.30.
Zapraszamy. 

Nasze zdrowie

Pani Ewa - pielęgniarka, i praktycznie i teoretycznie zajęła się zdrowiem uczestników projektu "PROM-em do wolności". Zajęcia cieszyły się dużym zainteresowaniem. Niektóre jego elementu wzbudziły zaciekawienie, inne stres,  a jeszcze inne były powodem żartów. To dlatego musieliśmy uciszać rozgadane towarzystwo.

"Pani Ewo, dziękuję - było super."- to najlepsza recenzja zajęć.















niedziela, 22 lipca 2012

Wyjazd tuż, tuż...

Jeszcze tydzień dzieli nas od wyjazdu w góry. Przypominamy, że zbiórka odbędzie się w dniu 30 lipca o godzinie 6.00. Po zapakowaniu bagaży, przed wyjazdem zapraszamy na modlitwę w kościele w intencji udanego wypoczynku.


piątek, 20 lipca 2012

Na basenie

Lipcowe piątkowe popołudnia spędzamy na basenie w Mińsku Mazowieckim. Przedweekendowe godziny są idealne dla wejść grupowych. Dziękujemy naszym wolontariuszom i członkom stowarzyszenia za opiekę nad uczestnikami. Bez Was nie moglibyśmy zorganizować tych wyjazdów.
















środa, 18 lipca 2012

Warsztaty z psychologiem

Pani Paulina poprowadziła dla grupy dzieci i młodzieży warsztaty na temat profilaktyki uzależnień. Starsi pogłębili swą dotychczasową wiedzę o mechanizmach uzależnień, dla młodszych była ona nowością. Wszyscy brali udział w ćwiczeniach uświadamiających skutki picia alkoholu, bycia "kukiełką" w szponach  nałogu.
Takich uświadamiających zajęć nigdy dosyć, bo mimo powszechnej wiedzy, ża alkohol szkodzi, to trudno znaleźć wśród młodych osób takie, które go nie próbowały.










puszka po piwie była oczywiście rekwizytem