poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Ligawki - odtwarzanie zwyczajów i tradycji

W ubiegłym tygodniu członkowie Stowarzyszenia odbyli "podróż" w poszukiwaniu ligawek - drewnianego instrumentu muzycznego. Odnaleźli ludowego twórcę, aż za Sokołowem Podlaskim, pasjonata i prawdziwego znawcę sztuki w tym temacie. Z wielką otwartością opowiedział on o swojej życiowej przygodzie z ligawkami. "Świat jest mały"-okazało się, że Pani Prezes jest wychowanką obecnej promotorki rozwoju sztuki ludowej na tych terenach.




Przed zakupem ligawki trzeba wiele się o nich dowiedzieć




 

Gra na ligawce nie należy do najłatwiejszych

piątek, 13 kwietnia 2012

"Małe historie tworzą historię świata, czyli z kart historii Strachówki"

Zaczynamy realizację długofalowego działania "Małe historie tworzą historię świata, czyli z kart historii Strachówki", których celem jest zebranie i publikowanie dokumentów, zdjęć, wspomnień, informacji związanych z historią Strachówki lat przedwojennych, okupacji, lat 50 i 60-tych. Najstarsze zdjęcie, jakie udało nam się znaleźć w archiwach domowych pochodzi z okresu ok. 1920 roku. Przedstawia miejscowych strażaków. Chcielibyśmy tak cenne pamiątki, jak to zdjęcie, zebrać w jednym miejscu, zarchiwizować i udostępnić zgodnie z przepisami o ochronie danych osobowych.
Dostępne nam informacje będą publikowane na nowo założonym blogu: http://strachowka-historia.blogspot.com/.
Jeśli nasze informacje będą wykorzystywane prosimy o podawanie źródła.

wtorek, 3 kwietnia 2012

Na Święta Wielkanocne

"Wielkanocny pacierz" ks. Jan Twardowski 
Nie umiem być srebrnym aniołem – 
ni gorejącym krzakiem – 
tyle Zmartwychwstań już przeszło – 
a serce mam byle jakie. 
Tyle procesji z dzwonami – 
tyle już Alleluja – 
a moja świętość dziurawa 
na ćwiartce włoska się buja. 
Wiatr gra mi na kościach mych psalmy 
jak na koślawej fujarce - 
żeby choć papież spojrzał 
na mnie - przez białe swe palce. 
Żeby choć Matka Boska 
przez chmur zabite wciąż deski – 
uśmiech mi Swój zesłała 
jak ptaszka we mgle niebieskiej. 
I wiem, gdy łzę swoją trzymam 
jak złoty kamyk z procy – 
zrozumie mnie mały Baranek 
z najcichszej Wielkiej Nocy. 
Pyszczek położy na ręku 
sumienia wywróci podszewkę – 
serca mojego ocali 
czerwoną chorągiewkę. 

Pięknych i Radosnych  Świąt Wielkanocnych  życzy Państwu 
Stowarzyszenie Przyjaciół Strachówki